Ciało. Instrukcja dla użytkownika
Tytuł: Ciało. Instrukcja dla użytkownika
Autor: Bill Bryson
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2019
Opis ze strony wydawnictwa:
Bill Bryson po raz kolejny udowadnia, że jest niezrównanym towarzyszem podróży, gdy oprowadza nas po zakamarkach ludzkiego ciała ? wyjaśnia, jak ono funkcjonuje, podkreśla jego niebywał zdolności do samoleczenia i sygnalizuje sytuacje, w jakich może nas ono (niestety) zawieść. Ciało. Instrukcja dla użytkownika to książka pełna niezwykłych faktów (od momentu, kiedy zacząłeś to czytać, twój organizm zdołał już wyprodukować kolejny milion czerwonych krwinek), jak i nieodzownych anegdot będących znakiem firmowym Billa Brysona. Jak pisze autor: ?Spędzamy nasze życie w tym ciepłym,
chybotliwym ciele, a traktujemy je jako coś zupełnie oczywistego?. Ciało pozwoli przezwyciężyć tę obojętność hojnymi dawkami cudownych, czasem nieznanych powszechnie faktów i informacji , które obowiązkowo należy poznać.
Fascynujące gmeranie w trzewiach
Od zawsze byłam przekonana, że człowiek (a właściwie wszystkie żywe stworzenia) to fascynujący temat. To nieprawdopodobne, że coś tak skomplikowanego może funkcjonować bez większych awarii przez wiele lat. Każdego roku wymieniamy sprzęty elektroniczne, które posłużyły nam zaledwie chwilę, podczas gdy nasze ciała działają nieprzerwanie i przy odrobinie szczęścia dociągają do stu lat intensywnej pracy. Czy to nie wspaniałe?
Bill Bryson zabiera czytelnika w fascynującą podróż w głąb nas samych – dosłownie! Jego książka jest zestawieniem wszystkich najważniejszych procesów, jakie zachodzą w naszych organizmach: jak oddychamy? dlaczego śpimy? jakim cudem w ogóle się rozmnażamy? i w końcu – czym jest śmierć? Ogrom naukowych ciekawostek podany jest w niezwykle lekkostrawny sposób i przyprawiony sporą ilością humoru. Świetnym zabiegiem, bardzo dobrze obrazującym czytelnikowi skalę omawianych problemów, jest porównywanie na przykład poszczególnych części ciała do rzeczy codziennego użytku (ile par butów zużywasz w ciągu roku? 10 lat? całego życia? – a twoje stawy i mięśnie w nogach muszą wystarczyć na całe życie).
Jedynym irytującym elementem książki był protekcjonalny ton autora. Bryson raz po raz rzuca tekstami typu: “przecież nie musisz tego wiedzieć”, przeciętny człowiek tego nie wie”, ” prawie nikt oprócz specjalistów nie wie, że…”. Owszem, Ciało. Instrukcja dla użytkownika na pewno pogłębiła moją wiedzę na temat ludzkiego ciała, ale ton wyższości przy poruszaniu zagadnień i definicji, które znajdują się w postawie programowej w szkole średniej (a przynajmniej kilka lat temu tam się znajdowały), sprawiał, że na każdy kolejny tekst z serii “pewnie tego nie wiedziałeś”, miałam ochotę mruknąć pod nosem: “Ta, mhm, chyba ty”.
Jeżeli czytać literaturę popularnonaukową, to własnie taką – bez zadęcia, z poczuciem humoru i w sposób przyswajalny dla każdego. Bryson – pomimo dość uszczypliwego humoru – uświadamia że człowiek jako twór materialny jest cudem inżynierii, złożonym z wielu podzespołów, które często bez naszej wiedzy i nadzoru potrafią funkcjonować – i to całkiem sprawnie. To nieprawdopodobne, ile tajemnic skrywają nasze ciała, ale jedno jest pewnie – choć może nasza ziemska powłoka nie jest idealna, to nikt do tej pory nie stworzył niczego lepszego.