#książki, #book, #recenzja

Podwilcze

Tytuł: Podwilcze

Autor: Martyna Bunda

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Rok wydania: 2023

 

Opis wydawcy:

Kornelia wraz z matką wiodą skromne życie, w którym dyscyplina jest ważniejsza od czułości. Kiedy staje się pewne, że ojciec i mąż już nigdy do nich nie wróci, pocieszenie ma nieść przygarnięty pies. Sonia, bo takie imię dostaje suka, da im o wiele więcej, niż z początku mogłoby się wydawać. Dzięki niej Kornelia pozna Narcyzę – tajemniczą kobietę, z którą połączy ją silna więź.

Jaką cenę zapłaci Kornelia za obcowanie z kulturą, sztuką i kontrowersyjną Narcyzą jako przewodniczką? Co na to pruderyjne społeczeństwo? Czy poznanie zupełnie odmiennego świata wpłynie na przyszłość dziewczyny i pozwoli jej odnaleźć własną drogę? Co to znaczy dojrzeć? Kiedy zaczyna, a kiedy kończy się ten proces?

Podwilcze jest powieścią o podskórnie pulsującym pożądaniu, odkrywaniu swojej tożsamości i długiej drodze, jaka do tego prowadzi. O wstydzie, zagłuszaniu potrzeb i poczuciu własnej wartości. O różnych obliczach piękna i o tym, jaki wpływ na dorastające dziewczęta mają ich matki i duchowe przewodniczki. Wreszcie o relacji między człowiekiem i zwierzęciem, więziach między kulturą a naturą.

 

Kobiety, psy i sztuka

Chociaż Martyna Bunda jest uznaną pisarką, wcześniej nie miałam okazji zapoznać się z jej twórczością – mea culpa. Sięgając po Podwilcze nie do końca wiedziałam czego mogę się spodziewać, więc bez większych oczekiwań i uprzedzeń dałam ponieść historii. Trudno w paru słowach nakreślić, o czym opowiada najnowsza powieść autorki Nieczułości. Jest to na pewno historia o pasji – uwielbieniu konkretnej rasy psów, nurtu w sztuce, ale też o poznaniu siebie, szukaniu własnej tożsamości. Relacja Kornelii i Narcyzy jest pełna narastającego napięcia. Atmosfera, która towarzyszy ich spotkaniom często bywa duszna lub wręcz niepokojąca. Nie można pozbyć się wrażenia, że w tej powieści najważniejsze jest to, co nie zostało wypowiedziane.

Podwilcze to nie tylko opowieść o kobietach, które łączą wspólne pasje i zamiłowania. To historia mentorki i uczennicy, kobiety doświadczonej i dziewczyny, która dopiero odkrywa siebie. Ponadto jest to opowieść o poszukiwaniu piękna – w szlachetnym wyglądzie psa, dziełach sztuki, klasycznych perfumach czy ludzkim ciele. Nie przypadkiem na kartach powieści przewija się postać Sydonii von Borck oraz Marii Antoniny. Bohaterki Podwilcza również nie przystają do swoich czasów, ani norm społecznych pełnych hipokryzji (co widać chociażby w zachowaniu matki głównej bohaterki) oraz zaściankowej pruderii. Powieść pełna jest erotyzmu i napięcia pomiędzy bohaterami – w różnych konfiguracjach.

Podwilcze to powieść dla czytelników, którzy nie lubią prostych rozwiązań i w literaturze szukają drugiego dna. Ogromną jej zaletą są kreacje bohaterów, więc jeśli lubicie pogłębioną psychikę postaci, bardzo prawdopodobne, że najnowsza powieść Martyny Bundy przypadnie Wam do gustu.

 
 

 

 

***

Podwilcze do kupienia na Bonito

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *