#książki, #book, #recenzja

Cokolwiek powiesz, nic nie mów

Tytuł: Cokolwiek powiesz, nic nie mów. Zbrodnia i pamięć w Irlandii Północnej

Autor: Patrick Radden Keefe

Wydawnictwo: Czarne

Rok wydania: 2020

 

Opis wydawcy:

W grudniu 1972 roku Jean McConville, wdowa, matka dziesięciorga dzieci, została na ich oczach wywleczona z domu w Belfaście przez zamaskowanych napastników. Wtedy widziano ją po raz ostatni. Wiele lat później okazało się, że IRA skazała ją na śmierć za donosicielstwo. Nigdy nie potwierdzono, czy zarzuty były prawdziwe.

McConville i jej rodzina byli ofiarami Kłopotów – konfliktu między republikanami a lojalistami, który przez ponad trzydzieści lat zbierał krwawe żniwo w Irlandii Północnej. Patrick Radden Keefe stara się odtworzyć losy zaginionej wdowy. Przygląda się również członkom IRA, zwłaszcza siostrom Dolours i Marian Price. Próbuje poznać ich historię, zrozumieć, jak kształtowały się i zmieniały ich poglądy. Czy brutalną przemoc, której dopuszczali się bojownicy, usprawiedliwiała trwająca w ich przekonaniu wojna? Jaką rolę w konflikcie odgrywały brytyjskie siły specjalne, których metody były nieraz równie bezwzględne? Jaką cenę zapłacili niewinni ludzie?

Proces pokojowy, rozpoczęty w 1998 roku podpisaniem porozumienia wielkopiątkowego, trwa już ponad dwie dekady, jednak wydarzenia z przeszłości wciąż mają wpływ na Irlandię, a dyskusja o winie i karze za zbrodnie daleka jest od rozstrzygnięcia.

 

Dzieci rewolucji

Historia konfliktu w Irlandii Północnej – podobnie jak wszystkie inne noszące znamiona wojny domowej – jest niezwykle złożonym zagadnieniem. Patrick Radden Keefe rozpoczyna swoją opowieść od uprowadzenia Jean McConville, by płynnie przejść do opisania jednego z bardziej krwawych rozdziałów w historii dwudziestowiecznej Europy.

Pierwsza rzecz, która przychodzi na myśl w trakcie lektury Cokolwiek powiesz, nic nie mów, to rzetelność autora. Ilość źródeł, przypisów i bibliografii jest naprawdę imponująca. Autor podszedł do tematu z niezwykłą powagą i z pełnym zaangażowaniem podjął się nie tylko szczegółowego przedstawienia konfliktu, ale również rozwiązania wszystkich niewidomych związanych z uprowadzeniem Jean McConville.

Ogrom wnikliwej i ciężkiej dziennikarskiej pracy wyczuwalny jest na każdej stronie reportażu. Skupienie się na jednej ofierze konfliktu – samotnej matce wychowującej dziesięcioro dzieci, oskarżonej o donosicielstwo – z jednej strony pozwala empatycznie podejść do poszkodowanych, z drugiej zaś w ogóle nie przeszkadza autorowi w prezentacji przebiegu Kłopotów i ukazania ich w szerszym kontekście.

Podobnie jak w przypadku wcześniejszych rewolucji – ta również pożarła swoje dzieci – nawet jeśli często było to pożeranie rozciągnięte w czasie. Poszkodowanymi byli nie tylko ci, którzy zostali uprowadzeni i zamordowani. Późniejsze losy porywaczy i morderców jasno temu dowodzą. Myślę, że Cokolwiek powiesz, nic nie mów może być jedną z najlepszych pozycji, dotyczącą konfliktu w Irlandii Północnej i IRA jakie można znaleźć na polskim rynku wydawniczym. Jest to reportaż rzetelny, szczegółowy, który jednocześnie nie nuży i potrafi utrzymać uwagę czytelnika, pomimo swoich niemałych gabarytów.

 

 

 

***

 

Cokolwiek powiesz, nic nie mów. Zbrodnia i pamięć w Irlandii Północnej do kupienia na Bonito

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *