#książki, #book, #recenzja

Skarby ziemi

Tytuł: Skarby Ziemi. Sześć surowców, które zadecydują o przetrwaniu naszej cywilizacji

Autor: Ed Conway

Wydawnictwo: Szczeliny

Rok wydania: 2024

 

Opis wydawcy:

Sześć surowców, dzięki którym budujemy miasta, konstruujemy maszyny i tworzymy cywilizacje. Dzięki którym opanowaliśmy Ziemię i zaczynamy podbój kosmosu. Piasek, żelazo, sól, ropa, miedź i lit – to one zdecydowały o naszej przeszłości i wpłyną na naszą przyszłość.

Ed Conway podróżuje po całym świecie: schodzi w głąb europejskich kopalń, poznaje zakamarki tajwańskich fabryk półprzewodników, przygląda się niesamowitej zieleni zbiorników, w których powstaje lit. Odkrywa sekretny świat surowców, o którym rzadko myślimy, a który stanowi część naszego życia. Opowiada historię człowieka widzianą nie przez pryzmat jego osiągnięć i podbojów, ale tworzoną dzięki substancjom, które pozwoliły  zbudować rzeczywistości, jaką znamy.

 

To, co napędza świat

Kiedy myślę o najważniejszych, najbardziej pożądanych surowcach na świecie pierwsze, co przychodzi mi do głowy to ropa i gaz ziemny. Każdy ich niedobór lub zachwianie cen na światowych rynkach doprowadzają do poważnego, szeroko odczuwalnego kryzysu. A co gdybym powiedziała Wam, że zdecydowanie ważniejszy i bardziej wszechobecny w naszym codziennym życiu od tych dwóch surowców energetycznych jest… piasek?

Ed Conway zabiera czytelników w fascynującą podróż przez historię ludzkości i substancji, które napędzały i ciągle napędzają rozwój cywilizacyjny. Skarby Ziemi to jeden z tych reportaży, które pozwalają zupełnie inaczej spojrzeć na otaczający nas świat. Conway pokazuje, jak coś z pozoru nieistotnego, marginalizowanego jak na przykład piasek, czy sól tak naprawdę stanowi jeden z filarów naszej cywilizacji.

Reportaż Conwaya pozwala również spojrzeć inaczej na zjawisko konsumpcjonizmu, który – jak się okazuje – jest zjawiskiem o wiele bardziej złożonym i niebezpiecznym, niż powszechnie się uważa. Brak wiedzy na temat tego, skąd biorą się rzeczy wokół nas sprawia, że często bezrefleksyjnie wykorzystujemy zasoby, których już wkrótce może nam zabraknąć.

W przeciwieństwie do wielu reportaży dotyczących tematyki ekologicznej Skarby Ziemi dalekie są od snucia najbardziej katastroficznej wizji świata. Chociaż Conway prezentuje wiele zagrożeń wynikających z działalności człowieka, nie unika pokazania alternatyw i możliwości, które już są w naszym zasięgu, by uniknąć najczarniejszego scenariusza.

Chociaż pozornie mogłoby się wydawać, że tematyka Skarbów Ziemi nie każdemu będzie szczególnie bliska – przecież nie każdy pracuje lub chociażby interesuje się przemysłem wydobywczym, energetycznym, czy hutniczym – to nic bardziej mylnego. Zużycie surowców, o których pisze Conway, dotyczy absolutnie każdego człowieka żyjącego w zachodniej cywilizacji. Nasze domy, pojazdy, elektronika, która stała się częścią naszej codzienności – to wszystko nie tylko efekty pracy genialnych wynalazców, ale również niezwykle hojnej planety, na której przyszło nam żyć, a żeby to wszystko lepiej zrozumieć, serdecznie polecam lekturę Skarbów Ziemi.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *